czwartek, 18 marca 2010

Mix na zmęczenie i flustracje

0 komentarze
Po ciężkim dniu, nic nie działa lepiej na człowieka niż dawka chilloutowych rapsów. Dudley Perkins, Kubson, One Be Lo, Emil Blef czy też DJ Krush. Na szczęście mamy w czym wybierać. Dobra koniec wstępu bo i tak wiem że ssie, każdy czeka na linki do albumów (Będą pod każdym obrazkiem) a ja nie potrafię pisać notek na blog.
Relax time!

Kubson - Materiał numer jeden

W skrócie: Warszawiak, producent-mc, studio pierwsze pięterko, gatunek chill-out/hip-hop. Mam do niego wielki sentyment, jeden z pierwszych podziemnych raperów jakich słuchałem (Przedtem tylko USA ale to inna historia). Jego styl idealnie wbija się w klimat wieczorku. Za każdym razem kiedy słucham tego materiału czuje się dobrze, czuje że płyta jest zrobiona na wysokim poziomie i trzyma się kupy. Kawałki są przemyślane i klimatyczne. Co tu pisać ? Nic, SŁUCHAĆ TRZEBA.
http://rapidshare.com/files/33086876/kubson_-__wierzy_materia_.rar.html


cdn.

czwartek, 11 marca 2010

Notka z życia: Pierwszy post joł!

0 komentarze
Mamy rok 2010, piękny i prawy. Nowy blog jak widać też jest, nowe pomysły na jego prowadzenie itp. Zachęcam do czytania bo będę pisał wszystko co mi leży gdzieś tam koło żołądka, nikogo nie oszczędzę! W tym roku oczekuje nowego Sadistika - The Art of dying EP oraz nowego Necro - Nazwy albumy nie znam. Daty wydania obu płyt też nie znam niestety :( Beef między Tede a Peją jakoś ustał, szkoda, chętnie bym jeszcze popatrzył jak się marnie kompromitują. Zauważyliście że słuchacze mimo tego że każdy temu zaprzeczał podzielili się jednak ? Na pipki które krzyczały że Hip-Hop ma łączyć nie dzielić. Tym wszystkim polecam track KRS-One&Buckshot - Robot. Szczególnie zwrotkę KRS-Ona. Drugi rodzaj słuchaczy to ślepo wierzący w jednego ze swoich idoli. I po stronie Rysia i po stronie Tedego znajdą się tacy. No i trzeci typ Ci co coś mogą powiedzieć o dissie i kilka zdań wypocić, tych jest najmniej i najmniej ma ich pan Rysiu. Ja czekam dalej na rozwój zdarzeń. Póki co jestem za Tede. Jak to KRS powiedział "Get enlightened - I battle you, you battle me The crowd judges the originality It's not about a salary It's all about describing the reality that's grabbin me accurately" Tede bardziej pasuje mi do tej regułki. A co się dzieje na laście ? No cóż, w tym roku mieliśmy już fale sajkofanów, kilka nieoczekiwanych banów oraz falę hejterów (sam brałem w tym udział, po stronie lepszych oczywiście, oczywiście hejterów) Teraz sezonowi hejterzy zajmują się własnym życiem i zostali tylko najwytrwalsi, tak zwani przeze mnie twardo-głowi. Na pohybel hejterom wyszli różni, nawet luźno związani z Hip-hopem, użytkownicy. Założyli grupę "Jebać prowokatorów" i nam tam jadą. Jesteśmy trolami, dzieciakami, mamy problemy w życiu et cetera. Standard. Chcę zauważyć że sporą część tej grupy tworzą nabuzowane hormonalnie 16-latki. "Ona ma 16 lat, jej zdanie się nie liczy" PRZYKRO MI. Szałt Ostrowskiego jest takim epicentrum tego całego gnoju. Powstało także kilka bekowych grup, polecam Pro O.S.T.R. , Jazz w wolnych chwilach, ale tylko w wolnych oraz grupę JEBAĆ PROWOKATORÓW , proszę wesprzyjcie moich hejterów :) To tak w skrócie co się dzieje na tym naszym marnym laście. Na głowię mam kilka fajnych tematów które można poruszyć, np: Prawda o UMC (FAIL czy może jednak coś na "+" tam jest) oraz temat Stereotypu czarnego rapera. Czy oni są naprawdę tacy zajebiści i my białe fagi nie możemy się z nimi równać ? Nowe pokolenie podziemia, czyli kto niedługo będzie sławny według mnie. I wiele, wiele innych tematów.

Hity tygodnia :
Sage Francis - Sea Lion
Bonnie Tyler - I Need a Hero
Living Legends - Moving at the speed of life
R.A The Rugged Man - Dumb
KRS-One&Buckshot - Robot

POZDRAWIAM KMLDEE !